Rosół to niezagęszczona zupa powstała poprzez gotowanie różnych rodzajów mięsa z warzywami. Jest on jedną z narodowych potraw polskich. Pierwotnie był on gotowany (i to długo) z mięsa, które wcześniej było konserwowane przez zasolenie i wysuszenie. Taki wywar zwano rozsół (czyli rozsol, odsol) i ta nazwa przekształciła się w rosół. Ale sam rosół to tylko wywar, zawierający pewno wiele potrzebnych składników, ale sam w sobie nie sycący. Dlatego podaje się go z różnymi dodatkami. Naturalne jest jedzenie rosołu z ryżem albo różnymi rodzajami makaronu, najlepiej z nitkami czy wstążkami. Ale możliwości jest więcej. Do rosołu można dodać kluski lane (niebyt gęste ciasto wlewane bezpośrednio do wrzącej zupy). Na Śląsku Cieszyńskim podaje się go z….. kluskami wątrobianymi przygotowanymi z mielonej wątroby wymieszanej z jajkiem i mąką i nakładanymi niewielką łyżeczką do gotującego się rosołu. Mięso do mięsa? No cóż, kwestia gustu.

Ale rosół można podawać także z ziemniakami – ugotowanymi oddzielnie lub pokrojonymi i włożonymi do rosołu podczas gotowania.