Mogłoby się wydawać, że drożdże nieaktywne są niezbyt popularne w polskiej kuchni, a jednak spotykamy się z nimi coraz częściej. Co to takiego? Nic innego jak nieaktywna forma „tradycyjnych” drożdży. Ta odmiana drożdży po prostu nie fermentuje. Występują w postaci łatwych w użyciu płatków. Są bogatym źródłem witamin – zwłaszcza tych z grupy „B”, białka i minerałów.

A do czego możemy je zastosować? Drożdże nieaktywne znajdą zastosowanie w przygotowywaniu potraw, do podkreślenia ich smaku, nadaniu mu wyjątkowego, nieco serowego posmaku. Sprawdzą się również jako zagęszczacz do potraw. Świetnie się nadadzą jako dodatek do zapiekanek, pizzy, zup, pasztetów. Niektórzy nawet używają ich jako posypki, zamiast parmezanu.

Dodatek ten sprawdza się zarówno w kuchni wegańskiej, przy diecie bezmlecznej – uzupełnia niedobory składników odżywczych i minerałów.